Nocna zmiana czasu w październiku - co się zmieni dla pasażerów i miasta

2 min czytania
Nocna zmiana czasu w październiku - co się zmieni dla pasażerów i miasta

W ostatnią niedzielę października gdynianie zyskają „dodatkową” godzinę snu, a miasto znów musi uwzględnić przesunięcie zegarów w nocnym ruchu. Z pozoru drobna korekta ma swoje praktyczne skutki dla transportu i systemów miejskich — większość urządzeń zaktualizuje się sama, ale nie wszystkie rozkłady pozostaną bez żadnej korekty.

  • Nocne przesunięcie czasu i jego praktyka w Gdyni
  • Hala Łukowa, ZKM i SKM - jak działa automatyka i co się zmienia w kursach

Nocne przesunięcie czasu i jego praktyka w Gdyni

W nocy z 25 na 26 października wskazówki przesuwamy o godzinę wstecz — w praktyce o 3:00 trzeba cofnąć czas na 2:00. To oznacza, że zamiast 60 minut noc wydłuży się o kolejną godzinę, co większość mieszkańców odczuje jako dodatkowy czas na sen. Zmiana powszechnie stosowana w Europie ma swoje korzenie w początkach XX wieku i w Polsce obowiązuje od 1977 roku. Na razie nie zapadły decyzje, które by to odstąpiły — unijny komunikat przewiduje kontynuację tych zasad przynajmniej do 2026 roku.

Dla większości codziennych urządzeń i systemów ta korekta jest transparentna — zegary synchronizowane z sygnałem satelitarnym lub centralnymi serwerami czasu przestawiają się automatycznie. Dzięki temu wielu gdynian nie zauważa nocnej operacji czasu poza świadomością „dodatkowej” godziny.

Hala Łukowa, ZKM i SKM - jak działa automatyka i co się zmienia w kursach

Część miejskich czasomierzy, jak zegar na frontonie charakterystycznej Hali Łukowej należącej do Miejskich Hal Targowych, reguluje się bez ręcznej interwencji. Podobnie jest z centralnymi zegarami stosowanymi przez ZKM Gdynia i tymi, które synchronizują rozkłady Szybkiej Kolei Miejskiej (SKM) — ich wskazania opierają się na automatycznych mechanizmach, więc pasażerom zwykle nic nie umyka.

Symboliczne konsekwencje pojawiają się jednak w nocnych rozkładach. Kursy realizowane około godziny 3:00 nie „znikają” — gdy zegar cofa się do 2:00, tramwaje czy autobusy nocne powtarzają przejazd zgodnie z procedurą. W praktyce kierowcy i konduktorzy wpisują dodatkową godzinę do ewidencji czasu pracy, a rozkłady są dopasowywane tak, by nie powodować braków kursów. Dotyczy to m.in. nocnych linii N10 i N20 oraz połączeń obsługiwanych przez SKM — szczegóły zmian w kursowaniu są podawane przez miejskie służby transportowe przed każdą zmianą czasu.

Dla pasażerów oznacza to głównie jedną rzecz: trzeba zwrócić uwagę na komunikaty przewoźników przed nocnymi podróżami w tym terminie, bo drobne korekty rozkładów i procedury służb mogą wpływać na godziny odjazdów i ewidencję przepracowanych godzin.

na podstawie: Urząd Miasta Gdynia.

Autor: krystian