Policjanci przypominają o zasadzie ograniczonego zaufania do osób podszywających się za funkcjonariuszy, pracowników administracji czy innej instytucji. Gdyńscy policjanci pracują nad sprawami oszustów działających metodą „na wnuczka”, do których doszło wczoraj.

Funkcjonariusze w ramach ogólnogdyńskiej kampanii STOP, każdego dnia prowadzą działania w zakresie bezpieczeństwa osób starszych. Mundurowi przypominają, że sprawcy wciąż modyfikują metody oszustw i wykorzystują zaufanie osób starszych do instytucji. Wczoraj w Gdyni doszło do oszustw, gdzie sprawcy wykorzystali metodę „na wnuczka”.

Około 20.00 do seniora zadzwonił mężczyzna, podający się za jego wnuka i powiedział, że spowodował wypadek drogowy. Następnie poprosił o przekazanie pieniędzy na kaucję, dzięki której uniknie więzienia. Około 21.00 senior przekazał oszustom reklamówkę z pieniędzmi. W ten sposób 88-latek stracił ponad 80 tys. zł.

Również wczoraj około 20.00 do 84-letniej mieszkanki Gdyni zadzwoniła kobieta, podająca się za jej wnuczkę. Rozmówczyni powiedziała, że miała wypadek i potrzebuje pieniędzy aby uniknąć więzienia. Następnie telefon przejęła inna kobieta podająca się za policjantkę i przekazała instrukcję według której postępowała pokrzywdzona. Seniorka straciła ponad 10 tys. zł.

O tych zdarzeniach zostali poinformowani gdyńscy policjanci, którzy przyjęli zawiadomienie, ustalili dokładne okoliczności i obecnie pracują nad ustaleniem i ukaraniem sprawców.

Przypominamy, że nigdy nie należy działać w pośpiechu. Policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy i nigdy nie zadzwonią z takim żądaniem.