Oszustwo „na pracownika banku” w Gdyni - 200 tys. zł kredytów zaciągnięte pod presją

2 min czytania
Oszustwo „na pracownika banku” w Gdyni - 200 tys. zł kredytów zaciągnięte pod presją

Pod presją rozmówców 30‑letnia mieszkanka Gdyni zaciągnęła kilka kredytów na łączną kwotę przekraczającą 200 tysięcy zł. Policja alarmuje o falach oszustw, w których sprawcy podszywają się pod pracowników banków i funkcjonariuszy oraz instruują ofiary krok po kroku.

Przestępcy dzwonią, podając się między innymi za pracowników Narodowego Banku Polskiego oraz funkcjonariuszy Policji. Twierdzą o rzekomym „wycieku danych”, „zablokowanym koncie” lub konieczności „zabezpieczenia środków”. W ten sposób nakłaniają rozmówców do zaciągania kredytów, wykonywania przelewów lub wpłat w urządzeniach typu bitcoinomat.

Opisany przypadek dotyczy 30‑letniej mieszkanki Gdyni, która działając pod presją przestępców zaciągnęła kilka kredytów na łączną kwotę przekraczającą 200 tysięcy złotych. Sprawcy wskazywali konkretne placówki banków i kierowali pokrzywdzoną do wpłatomatów obsługujących kryptowaluty.

Policja wskazuje, że ofiary bywają też nakłaniane do przekazywania danych logowania lub zdjęć dokumentów tożsamości. Takie informacje mogą być następnie wykorzystane do zaciągania innych zobowiązań finansowych lub do dalszej przestępczej działalności.

Policja przypomina podstawowe zasady ochrony:

  • Policja i pracownicy banków nigdy nie proszą o zaciąganie kredytów ani wykonywanie przelewów w trakcie rozmowy telefonicznej.
  • Nie przekazuj danych służących do logowania, numeru dowodu ani zdjęć dokumentów podczas rozmowy telefonicznej.
  • Jeśli rozmowa budzi wątpliwości, należy się rozłączyć i skontaktować samodzielnie z bankiem lub Policją, korzystając z oficjalnych numerów.
  • W razie podejrzenia oszustwa zgłoś sprawę w najbliższej jednostce Policji.

Funkcjonariusze apelują o ostrożność i weryfikowanie każdej podejrzanej rozmowy.

na podstawie: KMP w Gdyni.

Autor: krystian