Wczoraj funkcjonariusze gdyńskiej drogówki przeprowadzili działania "Kaskadowy pomiar prędkości". Akcja ukierunkowana była na ujawnianie i karanie amatorów szybkiej jazdy. Policjanci kontrolowali czy kierujący stosują się do ograniczeń prędkości oraz zwracali uwagę na każde zachowanie niezgodne z prawem. Tzw. "piraci drogowi" nie uniknęli mandatów i punktów karnych.

W czwartek funkcjonariusze gdyńskiej drogówki kontrolowali prędkość z jaką poruszali się kierowcy. Mundurowi byli w miejscach gdzie najczęściej dochodzi do przekraczania dozwolonej prędkości. Oprócz pomiaru prędkości policjanci kontrolowali czy kierujący stosują się do pozostałych przepisów. W działaniach udział wzięło 117 funkcjonariuszy. Mundurowi skontrolowali 163 pojazdy. W 67 przypadkach kontrola dotyczyła przekroczenia prędkości. Kierowcy, którzy zignorowali przepisy zostali ukarani mandatami i punktami karnymi. W 11 przypadkach policjanci drogówki zatrzymali prawo jazdy za przekroczenie ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, a w 10 przypadkach wystawili mandaty za niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa.

Szczególnym brakiem wyobraźni wykazał się 28-latek, którego policjanci zatrzymali do kontroli za przekroczenie ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. W trakcie interwencji okazało się, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy i już kilka razy kierował bez uprawnień. Funkcjonariusze wykonali badanie, które wykazało obecność kokainy w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnej celi. Teraz grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności.

Przypominamy, że brawurowa jazda niesie za sobą zagrożenie spowodowania wypadku. Pamiętajmy, że zachowanie ostrożności zarówno przez kierujących jak i pieszych jest niezbędne dla bezpieczeństwa nas wszystkich.