
W sercu Gdyni, na kominie elektrociepłowni PGE Energia Ciepła, rozgrywa się niezwykła historia sokołów wędrownych. Cztery młode ptaki właśnie otrzymały obrączki, co pozwoli mieszkańcom śledzić ich dalsze losy i poznawać tajemnice życia tych fascynujących drapieżników.
- Gdyńskie sokoły z nowym rozdziałem na wysokościach elektrociepłowni
- Jak sokoły wędrowne zdobywają serca gdyńskich obserwatorów
Gdyńskie sokoły z nowym rozdziałem na wysokościach elektrociepłowni
Na jednym z najbardziej charakterystycznych punktów Gdyni – kominie elektrociepłowni PGE Energia Ciepła – od lat obserwujemy wyjątkową rodzinę sokołów wędrownych. W tym roku para o imionach Koksinka i Bosman powitała na świecie cztery młode pisklaki: dwie samiczki i dwóch samców. Niedawno zostały one zaobrączkowane, co otwiera przed naukowcami i miłośnikami przyrody nowe możliwości monitorowania ich życia po opuszczeniu gniazda.
Historia tego miejsca jako sokołowego domu zaczęła się już w 2006 roku, jednak dopiero dekadę później zamontowano specjalne gniazdo wyposażone w kamery, które umożliwiły dokładne śledzenie życia ptaków. Pierwszą znaną samicą była Bryza, która przybyła aż z Niemiec. Po jej odejściu w 2024 roku, Bosman znalazł nową partnerkę – Koksinkę, z którą kontynuuje rodzinną sagę na gdyńskim kominie.
Jak sokoły wędrowne zdobywają serca gdyńskich obserwatorów
Sokół wędrowny to jeden z najbardziej fascynujących gatunków ptaków drapieżnych, znany przede wszystkim ze swojej niesamowitej prędkości – potrafi nurkować z prędkością nawet do 360 km/h! W Polsce żyje tylko kilkadziesiąt par tych ptaków, a wszystkie są pod ścisłą ochroną. Dorosłe osobniki pozostają wierne swoim rewirom lęgowym przez cały rok, podczas gdy młode rozpoczynają długie wędrówki po wykluciu.
Obrączkowanie pisklaków to nie tylko formalność – to klucz do poznania ich dalszych losów i migracji. Dzięki temu zabiegowi Stowarzyszenie na rzecz dzikich zwierząt „Sokół” oraz lokalni pasjonaci mogą obserwować rozwój i zachowania tych niezwykłych ptaków na bieżąco.
„Codzienne życie gdyńskich sokołów wędrownych możemy śledzić na stronie internetowej prowadzonej przez Stowarzyszenie na rzecz dzikich zwierząt „Sokół”.”
To wyjątkowe wydarzenie przypomina nam, jak ważna jest ochrona dzikiej przyrody nawet w miejskim środowisku. Gdyńskie sokoły pokazują, że natura potrafi znaleźć swoje miejsce także tam, gdzie człowiek tworzy swoje codzienne życie.
Urząd Miasta w Gdyni