Mimo wielu działań gdyńskiej drogówki nadal zdarzają się osoby lekceważące przepisy. Wczoraj policjanci ruchu drogowego zatrzymali 8 praw jazdy za przekroczenie ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, wystawili ponad 40 mandatów, pouczyli 21 osób i skierowali 4 wnioski do sądu.
Policjanci gdyńskiej drogówki każdego dnia dbają o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Pomimo podejmowanych wielu przedsięwzięć, zarówno kierujący jak i piesi nadal łamią przepisy. Ciężki czas związany z koronawirusem nie zwalnia funkcjonariuszy z codziennych działań i dlatego interweniują w każdym przypadku, kiedy naruszane są przepisy.
Jednym z najczęściej popełnianych wykroczeń przez kierowców jest przekraczanie prędkości. Za takie wykroczenia kierujący muszą liczyć się mandatem lub z zatrzymaniem prawa jazdy. W ostatniej dobie policjanci gdyńskiej drogówki wystawili ponad 40 mandatów, pouczyli 21 osób, skierowali 4 wnioski do sądu i zatrzymali 8 praw jazdy. Wśród amatorów szybkiej jazdy znalazła się 30-letnia mieszkanka Warszawy, która jechała z prędkością 107 km/h w terenie zabudowanym, a uprawnienia ma od niespełna dwóch lat. Funkcjonariusze zatrzymali jej prawo jazdy i ukarali mandatem. Policjanci interweniowali też wobec 26-letniego mieszkańca Rumi, który przekroczył prędkość o 76 km/h w terenie zabudowanym. Mundurowi nie tylko zatrzymali mu prawo jazdy, ale również skierowali wniosek do sądu.
Policjanci drogówki apelują – pamiętajmy, że nie jesteśmy jedynymi uczestnikami ruchu drogowego i to od nas wszystkich zależy czy na drogach będzie bezpiecznie. Dbajmy wspólnie aby nie stwarzać zagrożenia bezpieczeństwa zarówno dla siebie jak i innych.