GCK Gdynia: Kaczmarski/Chadanowicz A mury runą… Kaczmarski po białorusku”
Fundacja im. Jacka Kaczmarskiego od 2005 roku zajmuje się propagowaniem wartości demokratycznych. W tym roku wraz z Gdyńskim Centrum Kultury chcemy wesprzeć walczącą Białoruś. Udało nam się zaprosić na występ białoruskiego barda Andreja Chadanowicza poetę, który przetłumaczył utwory Jacka Kaczmarskiego na język białoruski. Jego przekład Murów, wykrzyczany na mrozie z piedestału pomnika Lenina podczas wielotysięcznej wolnościowej demonstracji w Mińsku w 2010 roku, jest dziś powszechnie znanym hymnem młodej białoruskiej opozycji. W ostatnim czasie utwór ten zdobył wyjątkową popularność, w 2014 roku ukazała się płyta Mury zawierająca kilkanaście utworów Jacka Kaczmarskiego w przekładzie Chadanowicza.
Podczas tego wyjątkowego spotkania artyście towarzyszyć będą muzycy świetnie znający twórczość Jacka Kaczmarskiego: Przemysław Lembicz (śpiew, gitara) i Marcin Żmuda (śpiew, akordeon, fortepian) założyciele Kwartetu ProForma, specjalizującego się w piosence autorskiej i poetyckiej, znanego także ze współpracy z Kazikiem Staszewskim. Podczas swojej 20-letniej działalności Kwartet ProForma zagrał ponad 800 koncertów w całej Polsce oraz za granicą (Niemcy, Ukraina, USA). Zespół zyskał uznanie w oczach samego Jacka Kaczmarskiego, przed którym w 2003 roku podczas koncertu w Przemyślu muzycy zaprezentowali utwory artysty we własnej interpretacji.
Wystąpią:
Andrej Chadanowicz śpiew, gitara
Przemysław Lembicz śpiew, gitara
Marcin Żmuda śpiew, akordeon, fortepian
Patronat Honorowy
Wicemarszałek Senatu RP Bogdan Borusewicz
Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek
Paweł Huelle o Andreju Chadanowiczu:
W jego utworach czytelnik znajdzie zarówno bardzo osobistą ironię i poczucie humoru Autora, gęste poetyckie obrazy, które zapamiętuje się na długo po lekturze wierszy (na przykład Eurydyka w mińskim metrze), a także
przefiltrowany przez literacką wrażliwość obraz współczesnej Białorusi: dziwnej mieszanki internetowego czatu, z kołchozowym świętem na cześć pana prezydenta. Jedyne, co chciałbym dodać zachęcając Polaków jak najgoręcej do obcowania z tą poezją, to przeświadczenie, że dopóki tacy Poeci jak Andrej Chadanowicz piszą po białorusku, kraj ten ma przed sobą przyszłość i perspektywy, jakkolwiek daleko nie byłoby owo przysłowiowe światło w tunelu.
Gdyńskie Centrum Kultury,
gck.gdynia.pl/muzyka/kaczmarski-chadanowicz-a-mury-runa-kaczmarski-po-bialorusku/
Autor: krystian