Policjantki z Oksywia uratowały pięć osób podczas pożaru garażu na ul. Błękitnej
Wczoraj na ul. Błękitnej miała miejsce dramatyczna sytuacja, kiedy to policjantki z Oksywia zareagowały na pożar garażu, ratując życie świadków zdarzenia. Ich szybka reakcja okazała się kluczowa, gdyż chwilę po ewakuacji doszło do niebezpiecznego wybuchu butli z gazem.

Pożar garażu i natychmiastowa reakcja policji

Wczesnym popołudniem, tuż po godzinie 13:00, dyżurny Oksywia otrzymał zgłoszenie o pożarze garażu na ul. Błękitnej. Z relacji świadków wynikało, że w obiekcie mogła znajdować się benzyna, a w powietrzu słychać było wybuchy. Na miejsce natychmiast wysłano funkcjonariuszki, które po przybyciu zastały pięć osób stojących w bezpiecznej odległości od płonącego garażu.

Ewakuacja świadków i dramatyczny wybuch

Policjantki, dostrzegając zagrożenie dla życia i zdrowia obecnych, postanowiły przeprowadzić ewakuację. W trakcie działań zauważyły kobietę, która nie reagowała na polecenia. Jedna z funkcjonariuszek podjęła decyzję o użyciu środka przymusu bezpośredniego, chwyciła ją za rękę i wyprowadziła w bezpieczne miejsce. Ich decyzja okazała się słuszna, ponieważ tuż po oddaleniu się od garażu doszło do wybuchu butli z gazem, co mogło mieć tragiczne konsekwencje.

Akcja gaśnicza i ustalenia policji

Na miejscu zdarzenia pojawiły się jednostki Państwowej Straży Pożarnej, które przystąpiły do akcji gaśniczej. Policjantki ustaliły, że w garażu znajdowały się nie tylko butla z gazem, ale także kosiarka spalinowa, a pojazd, który został wcześniej wyprowadzony, miał podłączony prostownik do ładowania akumulatora. Dodatkowo, garaż był uszkodzony, a w jego sąsiedztwie pojawiły się pęknięcia ścian. Funkcjonariusze zebrali dowody, w tym nagrania z monitoringu, które mogą pomóc w ustaleniu przyczyny pożaru. W tej chwili prowadzone są dalsze czynności, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia.


Opierając się na: KMP w Gdyni