Dziewięć dekad temu policyjni lotnicy po raz pierwszy wzbili się w powietrze. Byli pionierami i elitą ówczesnej Policji Państwowej. Nie inaczej jest też dzisiaj – aby zasiąść za sterami policyjnego S-70i Black Hawka albo Bella-407GXi trzeba być profesjonalistą w każdym calu. O tym, jak w obecnych czasach wygląda służba w Zarządzie Lotnictwa Policji GSP KGP opowiadaliśmy przez cały ostatni rok. Dzisiaj przyszedł czas na podsumowania.

WYJĄTKOWE ZADANIA

Mijający właśnie rok przed funkcjonariuszami i pracownikami Zarządu Lotnictwa Policji GSP KGP postawił do wypełnienia zadania, z jakimi do tej pory nie mieli okazji się zmierzyć. Od lipca nieprzerwanie wspierają Straż Graniczną, monitorując z powietrza rejon granicy polsko-białoruskiej. Dotychczas lotnicy z Zarządu Lotnictwa Policji GSP KGP oraz Sekcji Lotnictwa Policji KWP w Krakowie i Szczecinie spędzili w powietrzu kilkaset godzin, patrolując wyznaczony obszar przygraniczny. Do ich zadań należy oprócz patrolowania wyznaczonego odcinka, prowadzenie rozpoznania, rejestrowanie obrazu i współpraca z pionem kryminalnym przy zwalczaniu zjawisk przestępczych powiązanych z nielegalną migracją.

Innymi wyjątkowymi i niezwykle ważnymi zadaniami, które kilkakrotnie realizowali w tym roku policyjni lotnicy były loty z sercem, czyli loty wykonywane na prośbę koordynatorów ds. transplantacji serca, działających przy Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu oraz w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Pod koniec lutego funkcjonariusze po raz pierwszy transportowali na pokładzie policyjnego śmigłowca ten niezwykle cenny dar, jakim jest serce. Wszystkie loty, a było ich do tej pory 8, wykonywane były na hasło „GARDA”, co dawało policyjnym lotnikom realizującym takie transporty priorytet w powietrzu. Wszystkie zostały wykonane przed czasem, jaki został wyznaczony do wykonania zadania. Dzięki sprawnie przeprowadzonym działaniom przez policyjnych lotników ośmiu pacjentów aktualnie może cieszyć się zdrowiem i życiem.

Luty to nie tylko loty z sercem. To także miesiąc, kiedy policyjny śmigłowiec S-70i Black Hawk po raz pierwszy zastępował maszynę TOPR-u, w której musiano wymienić silniki. Zaledwie cztery godziny po przylocie policyjna załoga wystartowała z ratownikami na pomoc turystom. Ich pomoc okazała się też niezbędna, gdy kolejnego dnia trzeba było podjąć działania ratownicze. Ale służbę w górach w tym roku pełnił nie tylko wielozadaniowy Black Hawk. Od października do połowy listopada na służbie w Tatrach pełnił także dyżur policyjny W-3 „Sokół”, który na co dzień stacjonuje w bazie w Krakowie. Przez 6 tygodni lotnicy z Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP oraz Sekcji Lotnictwa Policji KWP w Krakowie stacjonowali wraz z maszyną w Zakopanem. Przez ten czas na pokładzie policyjnego „Sokoła” ewakuowano 44 osoby. Funkcjonariusze wraz z ratownikami TOPR w powietrzu spędzili w sumie 46 godzin i 51 minut i aż 85 razy podrywali śmigłowiec do działań. Profesjonalna współpraca z ratownikami możliwa była dzięki doświadczeniu policyjnych lotników, które mieli okazję zdobyć w przeszłości, tj. od czerwca do listopada 2013 r. i od czerwca 2014 do marca 2015 r. Wówczas to funkcjonariusze również brali udział w działaniach ratowniczych z TOPR, korzystając ze śmigłowca W-3 "Sokół".

Do wyjątkowych zadań realizowanych w 2021 roku należy także udział policyjnego lotnictwa w akcji gaszenia pożarów w Turcji. Była to pierwsza tego typu wspólna misja poza granicami kraju. Kilka dni przed wylotem, gdy policyjni lotnicy wspólnie ze strażakami ćwiczyli na terenie Bazy Szkolenia Poligonowego i Innowacji Ratownictwa SGSP w Nowym Dworze Mazowieckim, z wykorzystaniem podwieszanego pod śmigłowiec zbiornika z wodą, tzw. Bambi Bucket, nawet nie przypuszczali, że tak szybko przyjdzie im przetestować sprzęt i swoje umiejętności w prawdziwych, a nie ćwiczebnych warunkach. Ze strony Policji w misji brało udział czterech pilotów oraz czterech mechaników pokładowych. Przez tydzień policyjnym Black Hawkiem w ekstremalnych warunkach pomagali z powietrza gasić pożary na południowym wybrzeżu Turcji. Z wykorzystaniem Bambi Bucket o pojemności 3 tys. litrów wykonali w tym czasie 214 zrzutów, czyli ponad 640 ton wody, głównie w miejsca, gdzie było to możliwe jedynie ze śmigłowca.W zmaganiach z pożarem tureckich strażaków wspierały także ekipy lotnicze z innych państw.

- Specyfika naszej formacji wymaga od nas wyjątkowych umiejętności i profesjonalnego działania w różnych akcjach często o najwyższym stopniu ryzyka. Najważniejsze w każdym locie jest to, aby było przede wszystkim bezpiecznie. Z tego powodu wszystkie przedsięwzięcia, jakich podejmowaliśmy się w tym roku, wymagały od nas dużej, a przede wszystkim bardzo dobrej i sprawnej koordynacji pod względem lotniczym – mówi insp. pil. Robert Sitek, Naczelnik Zarządu Lotnictwa Policji GSP KGP i dodaje: - Jestem przekonany, że z takimi załogami, jakie mam, możemy realizować kolejne tak wymagające zadania.

BEZPIECZEŃSTWO TO PODSTAWA

Wyjątkowe działania, jakich podejmowali się policyjni lotnicy w tym roku to jedynie dodatek do zadań, jakie na co dzień realizują. Uczestnicy imprez masowych, np. tegorocznego „Pol’and’Rock” Festiwal, mogli zobaczyć załogę policyjnego śmigłowca, która z góry pilnowała ich bezpieczeństwa. Zabezpieczanie tego typu wydarzeń to jednak nie jedyne zadanie policyjnych lotników. Bardzo często współpracują z kontrterrorystami, funkcjonariuszami operacyjno-dochodzeniowymi, negocjatorami czy technikami kryminalistyki, którzy transportowani są drogą powietrzną do zadań służbowych w terenie. Policyjne śmigłowce biorą też udział w poszukiwaniu osób czy to zaginionych, czy też ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości. Równie często z Zarządem Lotnictwa Policji GSP KGP współpracują funkcjonariusze rozpracowujący grupy przestępcze zajmujące się np. handlem narkotykami czy też kradzieżami pojazdów. Policyjni lotnicy mają swój udział także w zatrzymywaniu piratów drogowych. Do tego celu wykorzystywana jest kamera wizyjna oraz bezpośrednia transmisja obrazów TV na wybrane mobilne stanowisko lub do dyżurnego jednostki Policji w czasie rzeczywistym.

Aby móc sprostać tak złożonym i wymagającym zadaniom potrzebne są godziny ćwiczeń. Jednymi z bardziej wyjątkowych w tym roku były te przeprowadzone na wodach Zatoki Gdańskiej i na platformie wiertniczej na Morzu Bałtyckim. Na pokładzie policyjnego Black Hawka znaleźli się także policyjni kontrterroryści. Przedsięwzięcie miało na celu podniesienie umiejętności operatorów zespołów szturmowych i utrzymanie gotowości bojowej SPKP w Gdańsku. Wykonanie pełnego zakresu ćwiczeń pozwoliło również na uzyskanie uprawnień wysokościowych kilku funkcjonariuszom służby kontrterrorystycznej oraz do działań Black Hawkiem nad morzem kolejnym policyjnym pilotom z Warszawy.

Z pokładu Black Hawka specjalsi z CPKP „BOA” ćwiczyli także w tym roku skoki spadochronowe i zrzuty ładunku. Działania te poprzedzone były ćwiczeniami zgrywającymi kontrterrorystów i pilotów, które odbyły się na Podlasiu, gdzie specjalsi z SPKP Białegostoku, Kielc, Rzeszowa, Olsztyna oraz funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa doskonalili swoje umiejętności. Ćwiczono wówczas różne scenariusze, które mogą zostać wykorzystane podczas prowadzenia działań bojowych.

Do wymagających ćwiczeń, jakie przeszli w tym roku policyjni lotnicy, należały również ćwiczenia taktyczno-specjalne Renegade/Sarex-21 z zakresu przeciwdziałania zagrożeniom terrorystycznym z powietrza oraz prowadzenia akcji poszukiwawczo-ratowniczych na obszarze lądowym i morskim, zorganizowane przez Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych im. gen. Bronisława Kwiatkowskiego. W jednym z zaplanowanych epizodów, w akcji poszukiwawczo-ratowniczej po zdarzeniu lotniczym w terenie trudno dostępnym w okolicach Nadleśnictwa Złocieniec, brali udział funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji, policjanci komend powiatowych podległych KWP w Szczecinie oraz policyjni lotnicy z Warszawy na pokładzie śmigłowca S-70i Black Hawk.

SPEŁNIĆ MARZENIA

To, że policyjni lotnicy mają przysłowiowe serce na dłoni, nie trudno dostrzec. Bardzo chętnie przez cały rok włączali się w akcje charytatywne i pomocowe. W swojej warszawskiej bazie na Bemowie gościli m.in. 25-letniego niepełnosprawnego Patryka, który od zawsze marzył, aby zostać policjantem a najbardziej policyjnym pilotem.

Wzięli także udział w zorganizowanym przez Policję dla małych pacjentów jednego z warszawskich szpitali Dniu Dziecka. Przelot lotników z Zarządu Lotnictwa Policji GSP KGP siedzących za sterami Bella 407 GXi nad szpitalem tak bardzo spodobał się dzieciom, że sami piloci byli zaskoczeni liczbą uśmiechniętych buzi zgromadzonych za szpitalnymi oknami. Zarówno dla małych, jak i tych całkiem dużych i dorosłych była to nie lada atrakcja, dzięki której wszyscy, choć na chwilę mogli oderwać się od szpitalnej rzeczywistości.

Policyjni lotnicy, podobnie jak to robili wcześniej, włączyli się również w tym roku w zbieranie pieniędzy na leczenie dzieci chorych na rdzeniowy zanik mięśni. W zgromadzeniu funduszy na niezwykle kosztowną terapię genową dla kolejnych małych pacjentów pomagają wystawiane przez nich cyklicznie w licytacjach różne lotnicze gadżety. W ten sposób chcą pomóc w miarę swoich możliwości i zachęcić innych do działania.

BEZ TAJEMNIC

Ci, dla których tematyka służb mundurowych jest szczególnie bliska, mogli przez cały rok wraz z nami obserwować działania podejmowane przez policyjnych lotników. Pracownicy Wydziału Promocji Policji BKS KGP starali się wraz z kamerą i aparatem fotograficznym być obecni podczas wszystkich zadań podejmowanych w tym roku przez Zarząd Lotnictwa Policji GSP KGP. Nasze relacje można było oglądać na oficjalnych profilach polskiej Policji w mediach społecznościowych – Instagramie, Facebooku i YouTube. Rozmawialiśmy z pilotami oraz mechanikami, którzy na co dzień zasiadają za sterami lub na pokładzie Black Hawka czy Bella-407GXi. Mieliśmy możliwość zajrzenia do miejsc niedostępnych dla większości ludzi, co z chęcią pokazywaliśmy w naszych filmach, które w sumie obejrzało ponad 2 miliony internautów.

Dużą popularnością wśród obserwatorów naszych mediów społecznościowych cieszył się również odcinek cyklu zachęcającego do wstępowania w szeregi Policji pt.: „#LivezPolicją” poświęcony policyjnym lotnikom. Piloci oraz mechanicy stacjonujący na warszawskim Bemowie byli także gośćmi podcastów opatrzonych hasztagiem #WspólnieBezpieczni, podczas których opowiadali m.in. o tym, jak wygląda ich codzienna służba, z jakimi zadaniami się mierzą oraz o sprzęcie, na którym latają.

Wydany został też specjalny numer „Gazety Policyjnej” poświęcony 90-letniej historii lotnictwa policyjnego. Zainteresowani mogą w nim znaleźć mnóstwo ciekawostek, dzięki którym można lepiej poznać tę wyjątkową formację w strukturach Policji. W grudniu ukazał się również kolejny, siódmy już, odcinek komiksu dla dzieci i młodzieży, w którym popularyzowane są bezpieczne zachowania i wiedza o Policji. Tym razem bohaterami są oczywiście policyjni piloci.

Wszyscy mogą sobie ściągnąć na ekrany swoich urządzeń mobilnych specjalne tapety poświęcone obchodzonej w tym roku 90. rocznicy lotnictwa policyjnego. Nasze graficzki z tej okazji przygotowały 6 zestawów. Całość powstała w ramach prowadzonej od roku wspólnie z PKN ORLEN, NSZZ Policjantów oraz firmą vr360.pl kampanii #JestAkcja.

PRZYSZŁOŚĆ

Od kilku lat policyjne lotnictwo przechodzi modernizację. Do służby w miejsce wyeksploatowanych maszyn weszły trzy lekkie, jednosilnikowe obserwacyjno-patrolowe Belle-407GXi oraz trzy duże, wielozadaniowe S-70i Black Hawki. Docelowo Policja lotnicza ma dysponować dwoma, maksymalnie trzema typami śmigłowców, co znacznie ułatwi zarówno kwestie związane z serwisowaniem maszyn, jak i szkoleniami pilotów i mechaników. Wszystko wskazuje na to, że dalszy rozwój lotnictwa policyjnego będzie możliwy już wkrótce, a to za sprawą nowej ustawy kontynuującej modernizację służb mundurowych.

Jak mówi Dyrektor Głównego Sztabu Policji KGP, insp. Maciej Nestoruk: - Powiększenie floty śmigłowców, zakup specjalistycznego sprzętu obsługowego, modernizacja kolejnych hangarów w bazie Zarządu Lotnictwa Policji – to główne kierunki naszych działań. Zakup dwóch lekkich maszyn i jednej większej, wielozadaniowej zaspokoiłby nasze potrzeby i umożliwił policyjnemu lotnictwu realizację wielu różnorodnych zadań w zakresie bezpieczeństwa.

Cały czas trwa też modernizacja warszawskiej policyjnej bazy lotniczej. - W tym roku zakończyliśmy budowę hangaru o lekkiej konstrukcji, w którym mogą zmieścić się nawet cztery duże maszyny z możliwością natychmiastowego i bezkonfliktowego wyholowania wszystkich lub każdej z osobna, w tym najnowsze nabytki policyjnego lotnictwa: S-70i Black Hawki oraz Belle-407GXi. W najbliższym czasie planujemy też modernizację kolejnych hangarów, by zapewnić odpowiednie zaplecze techniczne dla policyjnych śmigłowców i socjalne dla zatrudnionych w bazie pracowników. Ale nowoczesne śmigłowce i modernizacja infrastruktury hangarowej to tylko początek unowocześnienia Lotnictwa Policji. W planach jest też modernizacja baz terenowych, wszystko zgodnie z wieloletnim planem mającym na celu usprawnienie i zwiększenie efektywności działania policyjnej formacji lotniczej – dodaje dyrektor.

Tekst: Agnieszka Włodarska, WPP BKS KGP

Foto: Jacek Herok, Andrzej Chyliński, WPP BKS KGP, KWP w Krakowie, TOPR

Film: st. sierż. Tomasz Lis