Khatanga wypłynęła z Gdyni w ostatni rejs do stoczni złomowej w Danii

3 min czytania
Khatanga wypłynęła z Gdyni w ostatni rejs do stoczni złomowej w Danii


Po ośmiu latach w gdyńskim porcie zbiornikowiec „Khatanga” wyruszył w swoją ostatnią podróż. To finał skomplikowanej i wieloletniej historii jednostki, która przez długi czas stanowiła wyzwanie dla bezpieczeństwa portu i środowiska. Jak udało się rozwiązać ten problem i co oznacza to dla funkcjonowania Portu Gdynia?

  • „Khatanga” opuszcza Port Gdynia po latach niepewności
  • Wspólne działania instytucji gwarantują bezpieczeństwo Portu Gdynia

„Khatanga” opuszcza Port Gdynia po latach niepewności

W czwartek 19 czerwca z gdyńskiego nabrzeża wypłynął statek „Khatanga”, który od 2017 roku zalegał w porcie, blokując fragment infrastruktury. Ten ponad 150-metrowy zbiornikowiec, ważący ponad 15 tysięcy ton, służył do przewozu ropy naftowej i jej produktów. Przybył do Gdyni na planowany remont, który jednak nigdy nie został dokończony ze względu na upadłość armatora – Murmansk Shipping Company – ogłoszoną w 2020 roku.

Od tamtej pory jednostka pozostawała bez załogi i zasilania, stopniowo tracąc sprawność techniczną. Jej status prawny był niejasny, co utrudniało podjęcie działań naprawczych czy usunięcie statku z portu. „Khatanga” stała się zagrożeniem zarówno dla ruchu morskiego, jak i dla środowiska naturalnego.

Wspólne działania instytucji gwarantują bezpieczeństwo Portu Gdynia

Rozwiązanie tej trudnej sytuacji wymagało zaangażowania wielu podmiotów: Zarządu Morskiego Portu Gdynia, Urzędu Morskiego w Gdyni, Ministerstwa Infrastruktury oraz Generalnego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Po dokładnych kontrolach i przygotowaniach technicznych – w tym usunięciu paliw i substancji eksploatacyjnych oraz naprawach burty – zapadła decyzja o zakwalifikowaniu „Khatangi” jako odpadu stwarzającego ryzyko.

W grudniu 2024 roku Urząd Morski wydał zarządzenie nakazujące usunięcie statku z portu. Dzięki współpracy polskich i duńskich służb oraz uzyskaniu zgody na transgraniczny transport odpadów od odpowiednich agencji ochrony środowiska, możliwe było bezpieczne odholowanie jednostki do certyfikowanej stoczni złomowej w Danii.

Wyprowadzenie „Khatangi” z Portu Gdynia to dowód, że państwo działa skutecznie tam, gdzie przez lata brakowało decyzji. Dzięki współpracy wielu instytucji udało się rozwiązać problem, który zagrażał bezpieczeństwu żeglugi i środowiska. Było to zadanie nie tylko skomplikowane technicznie, ale również prawnie i organizacyjnie, dlatego tym bardziej dziękuję wszystkim zaangażowanym za determinację i konsekwencję w działaniu – powiedział Dariusz Klimczak, minister infrastruktury.

Jak podkreślił Piotr Gorzeński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia, uwolnienie nabrzeża od zaniedbanego statku to krok ku przywróceniu pełnej funkcjonalności strategicznego obszaru portowego. Z kolei Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, zaznaczyła, że zakończenie tej sprawy to efekt sprawnej kooperacji administracji morskiej oraz firm branży morskiej.

„Khatanga” została odholowana z Portu Gdynia na złomowanie. Dla nas bezpieczeństwo żeglugi, a tym samym bezpieczeństwo tak strategicznej infrastruktury, jak porty, jest priorytetem. Nasz rząd podejmuje zdecydowane i skuteczne działania zapewniające bezpieczeństwo kraju – podkreślił Arkadiusz Marchewka, wiceminister infrastruktury.

To wydarzenie wpisuje się także w kontekst zakończenia polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej pod hasłem „Bezpieczeństwo, Europo!”, pokazując skuteczność działań na rzecz ochrony kluczowej infrastruktury morskiej.

Opierając się na: UM Gdynia

Autor: krystian